Uruchomienie w czerwcu 2011 r. pływalni OSiR „Huragan” miało na celu udostępnienie oferty usług sportowo-rekreacyjnych dla rodzin, dzieci w wieku przedszkolnym, szkolnym, młodzieży oraz dorosłych. Działalność miała służyć realizacji zadań własnych gminy Wołomin w zakresie zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty mieszkańców w sferze sportu i rekreacji.
Przez wiele lat udawaliśmy, że prowadzenie indywidualnych lekcji nauki pływania w publicznych pływalniach jest rzeczą normalną. Kluczowym argumentem uzasadniającym prawo do tego rodzaju praktyk było to, że przecież pływalnie wybudowane zostały z pieniędzy publicznych, a zatem i z naszych podatków…
Krapkowicka Pływalnia „DELFIN” funkcjonuje jako spółka prawa handlowego. W tak małym miasteczku jak Krapkowice, liczącym ok. 17 tys. mieszkańców, utrzymanie takiego obiektu jest bardzo trudne.
Ustawa1 nakłada na zarządzających, jak i na ratowników wodnych, szereg obowiązków, czynności mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo osób przebywających na obszarach wodnych, a więc również na pływalni i w parku wodnym.
Zgodnie z art. 2 pkt 2 Ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych (Dz. U. Nr 208, poz. 1240 z późn. zm.), pływalnie zostały zakwalifikowane jako wyznaczone obszary wodne – obiekty kryte lub odkryte, z wodą przepływową, przeznaczone do pływania lub kąpieli, mające co najmniej jedną nieckę basenową, z trwałym brzegiem i dnem, wyposażone w urządzenia sanitarne, szatnie i natryski (art. 2 pkt 8).
Outsourcing usług w takich obiektach, jak pływalnie i baseny, jest coraz powszechniejszy. Od lat z powodzeniem sprawdza się także na pływalni AWF w Poznaniu.
Automaty do obsługi klienta w obiektach rekreacyjnych i sportowych są rozwijane od kilku lat przez europejskich i światowych producentów. Jednymi z najlepszych rozwiązań są te, produkowane przez słoweńską firmę Metra, której przedstawicielem w Polsce jest MWM.
Centrum Rekreacji Wodnej AQUA-PIL Sp. z o.o. w Pile zarządza pilskim aquaparkiem, w skład którego wchodzą:
Wraz z rozwojem technologicznym każdy nowo powstały obiekt basenowy wydaje się bardziej nowoczesny, innowacyjny. Chce szokować, czymś zachwycić. Co zrobić, aby to właśnie nasz obiekt wyróżniał się spośród innych?
Odpowiedzialne zarządzanie kwestiami higieny jest standardem w obiektach basenowych, saunach oraz SPA. Pozwala ono zapewnić sukces w branży, gdyż jest gwarancją zadowolenia gości i właściwych warunków pracy zatrudnionych. Kierownictwo świadome kosztów zaniechań w tej dziedzinie inwestuje w odpowiednią technologię i urządzenia czyszczące, które zapewniają czystość i higienę na odpowiednim poziomie oraz oszczędności
Zgodnie z wynikami ankiety przeprowadzonej przez niemiecki Związek Saunowy, aż 90% wszystkich osób korzystających z saun i łaźni publicznych przykłada najwyższą wagę do nienagannej higieny znajdujących się tam urządzeń. Nienaganna higiena stanowi więc nie tylko element dający przewagę nad konkurencją, lecz także ma ogromny wpływ na wzrost liczby klientów.
Dlaczego warto uczyć niemowlaka pływania? Jak wybrać odpowiedni basen i instruktora? Jak uchronić pociechę przed przeziębieniem? Czy woda chlorowana jest „gorsza” od ozonowanej? Na te i inne pytania odpowiada Adam Kin – fizjoterapeuta, nauczyciel wychowania fizycznego i ratownik WOPR, który od dziesięciu lat uczy niemowlęta pływania, a niedawno rozpoczął zajęcia w nowym aquaparku H2Ostróg w Raciborzu
Temat ten pojawia się często na spotkaniach branżowych i zwykle zdecydowana większość osób zarządzających pływalniami jest zwolennikami tworzenia własnych sekcji sprzątających. Jednak w Polsce funkcjonuje już wiele obiektów, które korzystają z outsourcingu.
Wodne Centrum Rekreacyjno-Sportowe „Aquasfera” w Olsztynie rozpoczęło swoją działalność 2 marca 2012 r., jednak działania marketingowe oraz przygotowanie do nich obiektu rozpoczęły się już w roku 2009, czyli na długo przed oficjalnym otwarciem
Wodne Centrum Rekreacyjno-Sportowe „Aquasfera” w Olsztynie rozpoczęło działalność w dniu 2 marca 2012 roku. W ciągu 22 miesięcy funkcjonowania obiekt odwiedziły 1 343 634 osoby, co daje średnio 61 074 osoby miesięcznie.
Dzisiaj nie ma chyba obiektu rekreacyjno-sportowego, który mógłby bez większego wysiłku zarządzających funkcjonować bez Elektronicznego Systemu Obsługi Klienta (ESOK). Przy przepływie tak wielu informacji, łączeniu ich i wyciąganiu odpowiednich wniosków byłoby to na pewno bardzo trudne.
