Redukcję zabrudzenia filtrów ciśnieniowych i materiału filtracyjnego oraz zminimalizowanie ryzyka nadmiernej liczby bakterii można osiągnąć w wyniku stosowania technologii Wapotec do mycia filtrów DesoPur® z wykorzystaniem Tetrachlorodecaoxidu – TCDO.
Pomimo że świadomość i wiedza pracowników obsługujących podbasenia ciągle rośnie, to nadal są odnotowywane coraz to nowe przypadki zakażenia bakteryjnego pochodzącego z instalacji basenowej. Obok typowych zakażeń przez bakterie typu Pseudomonas i Legionella, pojawia się coraz głośniejszy temat obecności grzybów, alg i Cryptosporidium (chorobotwórcze pierwotniaki odporne na chlor, które można usunąć tylko poprzez optymalizację filtrowania). Kryptosporidiozę spowodowaną Cryptosporidium wykryto dopiero w 1976 r., pomimo że jest to jedna z najczęstszych na świecie chorób przenoszonych wraz z wodą. Jedną z przyczyn tego typu zdarzeń może być niewystarczająca dbałość o utrzymanie prawidłowej jakości złoża filtracyjnego, a także nieskuteczność działań w kierunku pozbycia się biofilmu w filtrach.
Dla określenia granicznej wartości zakażenia bakteryjnego przy kontroli jakości działania filtra powinno się przyjmować wytyczne wymienione w DIN 19643-2ff. W Wielkiej Brytanii np. przyjęto dodatkowo jako wartość graniczną zakażenia jeden Cryptosporidium Oocyst na 10 litrów wody basenowej. Opublikowane w swoim czasie wyniki kontroli w Holandii wykazały, że podczas badań prawie 12% próbek wody z płukania wstecznego zawierało Cryptosporidium i/lub Giardia. Te i podobne wyniki badań wskazują wyraźnie, że w celu świadomej i odpowiedzialnej eksploatacji filtrów należy przede wszystkim je regularnie i skutecznie myć, dbać o obecność w filtrach prawidłowego złoża oraz przeciwdziałać gromadzeniu się biofilmu na wewnętrznych ściankach filtrów i powierzchniach dysz filtracyjnych.
WIĘCEJ W MAGAZYNIE „PŁYWALNIE I BASENY” NR 28
TEKST | Marian Dudko
FOTO | Archiwum Firmy WAPOTEC