Reklama

8 wskazówek, które wypełnią strefę saunową klientami

Trochę wbrew tytułowi to nie jest kolejny „złoty poradnik” cudownej sprzedaży. Gdy słyszymy słowa recytowane przez domokrążców, dobrze wiemy, że właśnie ktoś chce nam wyciąć niezły numer. Dlatego na zakończenie mojego cyklu artykułów przygotowałem 8 prostych, miękkich zasad, które każdy właściciel lub zarządzający może wdrożyć u siebie bez specjalnych nakładów finansowych. Są bezpłatne, zgodne z obecną optyką sprzedaży i sprawdzone w praktyce.

1. Strategia

Nie działaj chaotycznie. To ty powinieneś wiedzieć jak będzie wyglądała twoja strefa na długo przed jej otwarciem. Dlatego nawet najgorsza strategia będzie lepsza niż jej całkowity brak. To wcale nie musi być opasła księga, do której nigdy nie wrócimy po napisaniu. Wystarczy zbiór podstawowych zasad komunikacji twojej marki. Ważne jest to, w jaki sposób, gdzie, co i komu zamierzamy komunikować. Konsekwencja podejmowanych działań jest kluczowa. Jednak uważaj, bo to wcale nie oznacza, że twoja strategia powinna te działania ślepo zabetonować na lata. Wręcz przeciwnie. Strategię należy na bieżąco (przed otwarciem, parę miesięcy po otwarciu i potem średnio raz w roku) aktualizować i weryfikować na podstawie bieżących doświadczeń z klientami.

Po kilkunastu miesiącach sama strategia powinna przekształcić się w kulturę marketingową twojej firmy i wspólny sposób dotarcia do celu. Nie powinna być to zamknięta księga leżąca na półce.

2. Edukuj

Branża saunowa (pomimo ciągłego rozwoju) to w wielu regionach Polski wciąż Yeti, którego nikt nie widział. W dodatku wszyscy się go boją, bo przecież jest nagi. Nie pozwól, aby twój biznes został zabity przez strach twoich klientów. Uświadamiaj ich na każdym możliwym kroku. Oczekują tego. Nie strasz i nie epatuj nagością w przekazie reklamowym. Przeszkol obsługę w jaki sposób wychwytywać nowych klientów i oprowadzać po obiekcie. Dokładnie i rzeczowo tłumacz jak korzysta się z poszczególnych urządzeń i jakie zasady obowiązują w obiekcie. Bądź cierpliwym nauczycielem, który niesie wartość dodaną w postaci wiedzy, a nie oferuje jedynie czystą usługę. Wykaż się. Regulaminów nikt nie czyta, a piktogramów najczęściej nikt nie widzi. Mów o zaletach sauny, o których wiedza w Polsce jest nikła. Edukuj jak wygląda kultura saunowania i z czego wynika.

3. Animuj

Strefa saunowa bez animacji jest jak bar bez muzyki i bez klientów. Wciąż bar, ale w samotności możesz się przecież napić w domu. Także malutkie strefy potrzebują animacji. Dla niedużej strefy może wystarczyć saunamistrz z pasją, który poprowadzi różnego rodzaju ceremonie. Ale duże strefy potrzebują już mocno zróżnicowanych sesji. Jeśli seanse, to różnego typu i w różnych saunach. Nie zapomnij o wykorzystaniu aromaterapii, ziół, czy naturalnych peelingów. Poza sauną, pomieszczenie, które można animować, to przede wszystkim wypoczywalnia. To doskonałe miejsce na zajęcia jogi, medytację, kąpiele w dźwięku relaksacyjnym, sesje uważności czy sesje oddechowe. Spraw, żeby saunarium tętniło życiem. Cykliczne wydarzenia jak noce saunowe mogą być zarówno sposobem na zysk, jak i formą promocji twojej strefy. Pamiętaj jednak, że nie ma nic gorszego niż słaba impreza, na którą nikt nie ma ochoty wrócić. Taki klient nikomu nie poleci twojej sauny.

WIĘCEJ W MAGAZYNIE „PŁYWALNIE I BASENY” NR 30

 

TEKST I FOTO | Marceli Zawadzki